Porażka
w zaległym spotkaniu.
Wynik 3:0 dla gospodarzy nie oznacza ze było to
jednostronne spotkanie. Wręcz przeciwnie. Walka były wyrównana w
każdym secie. Sety kończyły się przewagą dwóch lub trzech punktów. Obie drużyny
traciły sporo punktów po błędach własnych i to całymi seriami. Nie bez winy są
także sędziowie, o dziwo z Gubina, którzy również popełniali błędy. Przez
większość pierwszego seta drużyną dominującą byli goście. Jednak pod koniec, do
głosu doszli gospodarze, którzy odrobili stratę punktów, wygrywając ostatecznie
28:26. Drugi set to wyrówna walka po obu stronach siatki i wynik 25:22 dla
Gubina. Ostatni set rozpoczął się przewagą SPS-u. Niestety, podobnie jak w
pierwszej odsłonie spotkania, Gubin odrobił straty, i do końca była wyrównana
walka punkt za punkt, aż do stanu 27:25 dla gospodarzy. Ostatecznie po
emocjonującym meczu, wynik 3:0 dla Volley Gubin.
Dla naszych siatkarzy należą się wielkie brawa za walkę do ostatniego gwizdka.
Brawa również dla kibiców, którzy wypełnili prawie całą salę i gorąco kibicowali
zawodnikom.
PS.
Przesyłamy serdeczne pozdrowienia oraz
życzymy szybkiego powrotu na parkiet dla Krzysztofa Jaśkowiaka, który nabawił
się kontuzji podczas spotkania.